Już dobry czas temu wróciłam z Iskrą do domu. Operacja poszła bez problemów. Kotka jest jeszcze zmęczona po zabiegu ale powoli (bardzo powoli) dochodzi do siebie. Już jutro pewnie zacznie latać po domu 20 km/ h :). A tym czasem parę zdjęć w gustownym kaftaniku.
Współczuje :/ i przy okazji zapraszam http://smutna-dziewczynaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZdrówka dla kota!
OdpowiedzUsuńŚwietny kociak
OdpowiedzUsuńPiękny kotek, mam nadzieję, że już wszystko dobrze. Zapraszam również do mnie w wolnej chwili: https://www.fryzomania.pl/category/wyposazenie-salonow-barbershop Może znajdziesz coś dla siebie, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń